przemawiała do

  • Natanael

przemawiała do

11 August 2022 by Natanael

niego czule. - Nic złego ci się nie stanie. Możesz położyć się wygodnie i zasnąć. Chłopczyk zrobił przestraszoną minę. - Nie chcę spać. Zostań ze mną, dobrze? - Dobrze, skarbie - szepnęła, a po chwili dodała: -Chodź, pójdziemy na dół do kuchni, napijemy się mleka. Nie będziemy budzić Jeremiaha. Benjamin zręcznie wyswobodził się ze splątanej kołdry i sennie ruszył do drzwi. Amy podążyła za nim. Zerknęła jeszcze na śpiącego Jeremiaha i cichutko zamknęła pokój. Gdy już znaleźli się w kuchni, nalała mleka do dwóch szklanek. Postawiła je na stole. Jedną przed chłopcem, drugą dla siebie. Usiadła obok Benjamina. - Skąd biorą się takie złe sny? - zapytał malec. Jeszcze się nie otrząsnął. Amy uśmiechnęła się łagodnie. - Takie sny to... to coś w rodzaju opowieści. Powstają w twoim umyśle. - Ja ich nie lubię. Teraz śniło mi się, że goni mnie wielki pies. Ślina ciekła mu z pyska. Pokazywał mi zęby. Wielkie zęby. I bardzo ostre. - Malec podniósł szklankę do ust i upił spory łyk mleka. - Wczoraj spotkaliśmy w parku psy - przypomniała mu Amy. - Przestraszyłeś się ich? Benjamin uniósł główkę. Miał białe wąsy od mleka. - Nie. - Otarł rączką górną wargę. - To były małe pieski, szczeniaczki. Biegały za piłką. Fajnie się na nie patrzyło. Amy poklepała chłopca po ramieniu. - To pewnie dlatego w twojej głowie powstał obraz psa. Ale mogło być bardzo wiele powodów, że zrobił się z tego niedobry sen. Benjamin poruszył szklanką, niechcący wylewając odrobinę mleka. Nie odrywał oczu od Amy. - Pewnie byłeś bardzo zmęczony, gdy kładłeś się spać -tłumaczyła. - Gdy człowiek jest zdenerwowany albo przybity, też może mieć nocne koszmary. Benjamin zamyślił się. Przez dłuższą chwilę się nie odzywał, wreszcie podniósł głowę, a jego ciemne oczy błyszczały. - Myślałem wczoraj o mamusi - wyznał przez zaciśnięte gardło. Starał się, jak mógł, by się nie rozpłakać. - Tęsknię za mamusią. - Wiem, skarbie. To normalne, że o niej myślisz i za nią tęsknisz. Benjamin pociągnął nosem.

Posted in: Bez kategorii Tagged: za którym razem ciąża, agrafka w uchu, ttv reklama,

Najczęściej czytane:

› ...

do mnie po śmierci Kimberly. Wtedy miałem ci powiedzieć, jak bardzo nienawidziła ciebie i Mandy. Dziewczyny nigdy nie cierpiały z powodu ojca, tylko przez ciebie, Bethie. Wszystko przez ciebie - byłaś słaba, nadopiekuńcza, ... [Read more...]

– Obejmę dowództwo – zgodziła się cicho.

– Dzięki, Rainie. Wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć. Wyłączył się. Rainie dotarła do kolejnych czerwonych świateł i musiała przycisnąć hamulec. Na szczęście samochody zauważyły sygnał i w porę się zatrzymały. Niejasno ... [Read more...]

nastrojach, że chyba nie wierzyli w tę poprawę.

- Czego się dowiedziałeś? - spytała Quincy'ego. Kimberly nie patrzyła już ojcu w oczy. - Jeden z agentów, którzy pracują nad tą sprawą, mógłby chcieć się mścić. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 NastÄ™pne »

Copyright © 2020 event.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste